www.stadazwierzat.fora.pl

Savie

w okół znajduje się dużo owocowych drzew, gdzieniegdzie widać marchewki i inne warzywa.

Savie

Wbiegła pierwsza, ciągłym galopem zmęczyła się, zerwała jabłko i poczekała na towarzyszkę.

Kizuri

Kizuri w końcu dotarła. Położyła się, dysząc.
- Ale tu pięknie - powiedziała w końcu, uśmiechnęła się i wypatrzyła małą gruszkę. Podniosła się i skoczyła. Złapała ją zębami i z gruszką w pysku usiadła koło Savie.

Savie

-No, jasne ,że pięknie-powiedziała

Kizuri

Młoda wilczyca zjadła gruszkę i zaczęła gonić motyle. Nie patrzyła pod nogi i z rozmachem wpadła do rzeczki.

Savie

Savie wstała, podbiegła do rzeczki i powiedziała:
-Napiłaś się już? XD

Savie

Nagle podniosła łeb, zaczęła się rozglądać, odwróciła się i w biegu krzyknęła do Kizuri
-Muszę już biec!
Chwilę później już nie było jej widać.

Kizuri

Wilczyca wyszła z rzeczki i rozejrzała się. Po Savie pozostał tylko pęd ciepłego powietrza, który wkrótce się ulotnił. Kizuri zapolowała na małego gryzonia i ze zdobyczą odbiegła w dal.

Lola

Położyla sie pod drzewem wpatrując sie w niebo i obserwując chmurki

Lola

btw, Chyba na razie mozna sie integrowac z czlonkami innych stad póki nie ma zadnych w swoim stadzie?

Kai

*Pędząc galopem wpadła na Lolę i ją stratowała lekko raniąc, i baardzo wkurzając*
-Sorki, głodna jestem *Zrywa japyko*

Shenety

O tej samej porze She też wpadła do sadu jednak nie pozostawiła po sobie nic jak tylko lekko przydymione ślady, najświeższe zanikały żywym ogniem. W czasie biegu zdążyła także zerwać sobie kilka jabłek.
W końcu zniknęła wilczycy i klaczy z oczu w mgle która zawsze ją maskuje gdy tego chce.

Kai

Mhroczna Shena znikUa ):

Shenety

- Nie znikłam. - zastała je jeszcze w drodze powrotnej i znów zerwała sobie japyko xd

Savie

Shena jesteś w dwóch miejscach! ;d''''

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004