www.stadazwierzat.fora.pl

Szatańska Dusza

Wstał i uśmiechnął się lekko.
- Chciałbym Cię bliżej poznać - zagadnął.

Savie

-Hm... Naprawdę??- zdziwiła się Savie

Szatańska Dusza

- Nikogo nie mam na świecie - wytłumaczył się. - Opowiedz mi trochę więcej o sobie.. - poprosił.

Lola

jest juz znudzona całą tą sytuacją |DD"
- Dajcie mi japyko D:

Savie

-Ja...?? O sobie?- zakłopotała się Savie- No tooo-- -w tej chwili przerwała jej wilczyca;
-Ym... no dobrze , masz- z chustki wyjęła 3 ostatnie jabłko i rzuciła do wilczycy -Prosz n_____n
Po chwili zaczęła mówić;
-To... na czym skończyłam?

Szatańska Dusza

- Ekhm.. Może ja zacznę? - spytał trochę nieśmiało. - A więc xD..
Urodziłem się w Stadzie Krwawej Doliny razem z moim starszym bratem. Gdy byłem nastolatkiem, moja rodzina zginęła wskutek wojny i napadu na nas. Od tamtej pory żyję sam. Obróciłem się przeciwko Bogu i teraz wierzę w Szatana. Nienawidzę innych. Moje życie nie ma już sensu - spuścił łeb i ukrył oczy pod grzywą.

Savie

Savie zdziwiła się, jak taki miły ogier mógł tak upaść??
Klacz popatrzyła się na SD i trąciła go chrapami i powiedziała melodyjnym i spokojnym głosem;
-Ja, urodziłam się w Dolinie Mustangów. Moi rodzice jeszcze żyją i też panują tymi krainami. Nieczcze Boga ,ani Szatana, po prostu słucham woli wiatru- w tej chwili Savie podniosła łeb ,a jej grzywę rozwiał miły wiatr- i serca. Jestem bardzo samotna , należę tak jakby do "Wolnych Duchów"- przycichła.

Lola

Wpieprza japyko
- Dżisys jakie historie o__O

Savie

Savie spojrzała się na wilczycę- Em... co? o3o

Lola

-nic o__O"
zjadła japyko i dupa
- Masz cos dobrego jeszcze D: ?

Savie

-Eeee... cukru zabrakło... o3o XD- zaśmiała się klacz

Szatańska Dusza

Podniósł się i nieśmiało się uśmiechnął (nie powtarzam się? xD).
- Też jestem samotny. Coś nas łączy... - zaczął powoli oskubywać pozostałe mięso ze starej wilczej kości leżącej na ziemi.

Savie

Savie popatrzyła się krzywo na SD
-Wiesz... nie jestem przyzwyczajona do tego ,że koń zjada szczątki wilka

Szatańska Dusza

Oderwał się od kości i zaeragował smutnym uśmiechem.
- Tam gdzie ja mieszkam jest bardzo mało roślinności. Wszystko zostawiamy dla przywódcy stada i sami głodujemy. Dlatego powoli przystosowaliśmy się do jedzenia mięsa i ogryzania kości. Tutaj jest ich pełno.. - zajął się znów gnatem.

Lola

-a co z twoim żołądkiem o__O"
dziwnie sie gapi na SD

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004